Las

Lonely · Wysłany: Pią 21:28, 02 Mar 2007 Temat postu:

ide pozwiedzac kraine...

Rain · Wysłany: Pią 21:32, 02 Mar 2007 Temat postu:

Pójdę z tobą Exclamation

Keira · Wysłany: Pią 21:41, 02 Mar 2007 Temat postu:

szłam patrząc na wysokie drzewa, było tak cicho...Położyłam się pod wysoką wierzbą i zamknęłam oczy, a gałęzie mnie zasłaniały

Rain · Wysłany: Pią 21:45, 02 Mar 2007 Temat postu:

Powiedziałam do Lonely:
- Lonely widzisz tam leży Keira, chodźmy do niej Exclamation

Lonely · Wysłany: Sob 12:00, 03 Mar 2007 Temat postu:

przuszlam-dlugo moze mnie nie byc w krainie...:(jak juz bede to na krotko...musze wyruszyc w pewne miejsce i cos zrobic...ale postaram sie byc jak najszybciej...

Rain · Wysłany: Sob 12:01, 03 Mar 2007 Temat postu:

Lonely wiesz że mam już partnera ? Ma na imię Aran Exclamation

Arash · Wysłany: Sob 17:51, 03 Mar 2007 Temat postu:

Cześć wszystkim, to dobrze Lizzie !!

Rain · Wysłany: Sob 18:01, 03 Mar 2007 Temat postu:

Wiem, wiem- odpowiedziałam.

Nelly · Wysłany: Nie 15:41, 04 Mar 2007 Temat postu:

Usiadłam wśród drzew. Wywęszyłam sarnę. Szłam powoli za jej zapachem. Zauważyłąm ją skubiącą sobie trawkę. Zaczaiłam się zza drzewa i zaczęłam ją gonić. Uwiesiłam się zębami na jej szyi i wgryzłam w kark. Po chwili sarna upadła, a ja w jednej chwili zabiłam ją. Usiadłam na trawie i zaczęłam jeść. Nie zjadłam wszyskiego.

,,Reszta będzie dla tego wika, któremu dziś nie powiodło się na łowach"-pomyslałam i odeszłam oblizując pysk.

Rain · Wysłany: Nie 15:43, 04 Mar 2007 Temat postu:

Zajrzałam co porabia Nelly, potem zaczęłam uciekać.

Variet · Wysłany: Nie 15:51, 04 Mar 2007 Temat postu:

*usiadłam pod drzewem i patrzyłam na inne wilki*

Rain · Wysłany: Nie 15:53, 04 Mar 2007 Temat postu:

Eh, trochę mi się nudzi- powiedziałam.

Variet · Wysłany: Nie 15:59, 04 Mar 2007 Temat postu:

*spojrzałam na Lizzie* Witam... *powiedziałam przekręcając łeb*

Rain · Wysłany: Nie 16:01, 04 Mar 2007 Temat postu:

Cześć, miło cię widzieć Variet Exclamation

Variet · Wysłany: Nie 16:02, 04 Mar 2007 Temat postu:

*uśmechnęłam się kładąc się na ziemi* Co tam...? *spytałam*