Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sasuke
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 19:44, 12 Maj 2007 Temat postu: Kawały |
|
Dawajcie!!!
1.To nie Neron podpalił Rzym,to tylko Chuck Norris robił sobie grilla! xD
2.Chuck Norris potrafi dłubać w nosie łokciem.
3.Dwie blondynki rozmawiają w koncu jedna mówi do drugiej:
- Musimy pobic rekord Guinessa, polecimy na Słońce.
Druga pyta:
- Ale jak? Przecież spalimy się tam.
Na to ta jej odpowiada:
- To nic, polecimy w nocy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hatake Kakashi
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 19:52, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
Studentka, bliska płaczu, po oblanym egzaminie:
- Panie profesorze ja naprawdę nie zasłużyłam na palę!
- Oczywiście, że nie, ale to jest najniższy stopień jaki przewiduje regulamin...
|
|
Powrót do góry |
|
|
suzi
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 12:18, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
Siedzą dwie sowy na gałęzi. Jedna mówi:
- Hu, hu
- Ej weź ty mnie nie strasz!
-jasiu czemu nie jesteś w szkole pyta nauczycielka .a jasiu na to
-a czemu pani nie jest w szkole
Siedzą dwie świnie w stajni........ po chwili jedna się zrzygała a druga na to a nie dolewaj nie wiadomo czy to zjemy.
co to jest?
ropucha i dwadzieścia żabek
teściowa zawieszająca firanki
Pani Kowalska pyta Kowalskiego:
- Jak mam się ubrać do teatru??
-Szybko- odpowiada mąż.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baddy
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 18:34, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
-Jaka jest struktura chemiczna rodziny Jasia ?
-Mało zasad dużo kwasów.
Wchodzi zajączek do zakładu fryzjerskiego Pana Jeża:
- Poproszę na jeża.
- Dobrze, wskakuj
- jeż zapraszająco pochyla kark.
Narazie tyle ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiyuko
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 12:05, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
Samotny, zdesperowany żab (samiec żaby) dzwoni do wróżki i pyta się jak będzie malować się jego najbliższa przyszłość.
- Spotka Pan piękną, młodą atrakcyjną dziewczyna która będzie chciała wiedzieć o panu wszystko.
- To wspaniale!! Spotkam ją na jutrzejszej zabawie? - kumka zachwycony.
- Nie - odpowiada głos w słuchawce - Na zajęciach z biologii.
Idzie niedźwiedź przez las, patrzy a tam siedzi sobie mały jeż i wcina jakieś jabłko:
- Co jesz? - pyta.
- Co niedźwiedź? - odpowiada jez.
Niedźwiedź wyraźnie podenerwowany, ale przysiągł sobie, ze dzisiaj dzień dziecka dla jeży i będzie dla niego miły...
- Co jesz, jeżyku? - pyta grzecznie.
- Co niedźwiedź, misiu?
Idzie żółw do restauracji i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- Proszę.
Żółw przychodzi ponownie i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- Proszę.
Żółw przychodzi ponownie i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- A co panu tak woda potrzebna?
Żółw odpowiada:
- My tu gadu-gadu, a tam mi się dom pali.
Mały żółwik wchodzi na wysokie drzewo. Gdy już jest na szczycie rozkłada łapki i skacze po czym z głośnym hukiem spada na ziemię. Kilka razy ponawia próbę, ale za każdym razem kończy tak samo. W tym momencie jeden z ptaków obserwujących żółwika z sąsiedniego drzewa zwraca się do drugiego:
- Wiesz, chyba czas, abyśmy mu powiedzieli, że jest adoptowany...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rain
Alfa Nocy
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 2845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 14:19, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
Niedźwiedź mówi do króliczka:
- Ile ważysz króliczku ?
- 100 kg
- króliczku ale tak na prawde, nie kłam, ile ważysz ?
- no 100 kg
- ale tak bez jaj...
- aa tak bez jaj to 20 kg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toshiba
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 17:59, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
Turysta widzi wieśniaka prowadzącego duże stado owiec.
- Dokąd je prowadzicie?
- Do domu. Będę je hodował.
- Przecie nie macie obory, zagrody, gdzie będziecie je trzymać?
- W mojej izbie.
- Toż to straszny smród!
- Cóż, będą się musiały przyzwyczaić.
Przychodzi gość do kawiarni i prosi o kawę. Kelner mu ją przynosi. Po chwili widzi, że zamawiający wylał ją na stolik. Podchodzi do niego i mówi:
- Panie, coś pan zrobił? Wylałeś pan kawę!
- Ta kawa była tak słaba, że sama się przewróciła.
Rozmawiają dwie blondynki na plaży
- Jak myślisz, czy od pływania się chudnie?
- Wydawałoby się, że tak, ale spójrz na wieloryby.
- My w domu mamy wszystko - chwali się Ada koleżance.
- A skąd wiesz?
- Bo jak tata kupił gitarę do domu, to mama powiedziała, że jeszcze tylko tego brakowało!
Młodsza siostra pyta starszą:
- Pobawisz się ze mną w szkołę?
- Dobrze, ale ja będę nieobecna.
Pewien człowiek zapomniał szyfru do swojego sejfu. Mówi sam do siebie:
- Pamiętam, że szyfr był prosty, same piątki - tylko w jakiej kolejności szły?
Kierowca pyta chłopczyka stojącego na poboczu drogi:
- Hej, maleństwo, jak dojechać do Wólki?
- A skąd pan wie, że nazywają mnie Maleństwo?
- Ja wszystko wiem.
- To po co mnie pan pyta, jak dojechać do Wólki?
Pani tłumaczy dzieciom, że metale szlachetne, takie jak złoto i srebro, nie rdzewieją.
- Kto zna jakiś inny metal szlachetny?
Zgłasza się Jaś i mówi:
- Stara miłość.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, często słyszę jakieś głosy i nikogo nie widzę.
- A kiedy to się dzieje?
- Kiedy rozmawiam przez telefon.
Chłopak do dziewczyny:
- I love you.
- I love you too.
- I love you three.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chase
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 9:48, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
Hehe, można się z nie których pośmiać ^^ .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asemitra
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z pustyni Hadareckiej
|
Wysłany: Pią 15:28, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
Przychodzi baca do spowiedzi,zaczyna się spowiadać i mówi:
-Proszę księdza ukradłem łańcuch.
Ksiądz pyta, jaki?
Na to baca:
-Taki zwykły, trzy metrowy.
-A co było na końcu tego łańcucha?
-Krowa...
Przez góry idzie kobieta z balejażemi widzi Bacę pasącego owce
-Baco! jak wam powiem ile macie owiec to mi dacie jedną? - pyta kobieta.
-A dom!!
-To macie ich 132 sztuki!
baca dotrzymał słowa i oddał kobiecie owcę. Po kilku chwilach baca krzyczy:
-A jak wam powiem jaki kolor włosów miała pani przed zafarbowaniem to mi pani odda owcę?
-No dobra oddam!
-to byłyście blondynką!
-A skąd baca wie?
-Bo mi pani owczarka zabrała!
Żaba do skunksa:
-Czemu taki smutny jesteś?
-Bo nie wiem, kim jestem.
-A śmierdzisz?
-Noo.
-A masz włosy?
-Noo.
-To c**a jesteś.
Mama pyta Jasia:
-Jasiu dlaczego nie bawisz się już z Kaziem?
-Mamo, a czy ty byś chciała się kolegować z kimś kto pali, pije przeklina?
-Nie Jasiu.
-No widzisz, Kaziu też nie chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 21:51, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
Tarza się ze śmiechu
A to znacie:
Co robi blondynka w World Trade Center?
Czeka na samolot
Siedzą dwaj pijacy w pubie. Nagle jeden z nich się odzywa:
- Słuchaj, ja idę do domu.
- A gdzie mieszkasz?
- A... tutaj, na tej ulicy
- O, to tam gdzie ja!-cieszy sie drugi pijak-A w jakim bloku?-pyta dalej
- A, w 9
- Coś takiego! Ja też! To jesteśmy sąsiadami! A który numer
- 13
- Cooo??? Przecież ja tam mieszkam
- Tata?
- Synek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naruto
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 14:22, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
Przyjeżdża zajączek na rowerze do baru. Wchodzi i patrzy, a tam siedzą same wilki.
Po paru godzinach piany zajączek wychodzi z baru i widzi, że ktoś mu ukradł rower. Zdenerwowany zajączek wraca do baru i pyta się wilków:
- Który z was ukradł mi rower? Jeżeli się nikt nie przyzna, to zrobię to co mój dziadek 100 lat temu.
Popłoch wśród wilków i po chwili rower się znajduje. Zajączek już ma wychodzić.
- Zaraz, zaraz, a co twój dziadek zrobił 100 lat temu? - pyta jeden z wilków.
- Poszedł pieszo - mówi zajączek.
Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta się:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca:
- Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy zaczyna strzelać i krzyczy:
- To za Prosiaczka!!!
Na razie takie dwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 14:59, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ha ha ha ha ha- zwija się ze śmiechu
Chuk Norris był na księżycu, i od tego czasu nie ma tam życia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lonely
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Kośćca
|
Wysłany: Pon 18:01, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
Wraca facet do domu, patrzy a tam jego kobieta się pakuje!
Zdziwiony pyta:
- Co ty robisz?
- Wyprowadzam się!
- Dlaczego?
- Bo jesteś pedofilem!
- O! Mocne słowa jak na ośmiolatkę!
Pisze do Ciebie tych kilka linijek żebyś wiedział, że do Ciebie pisze. Więc, jeżeli otrzymasz ten list to znaczy, że dobrze do Ciebie dotarł. Jeśli go nie otrzymasz, to poinformuj mnie o tym, wyśle go jeszcze raz. Pisze do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Ostatnio ojciec przeczytał w pewnej ankiecie ze najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu, dlatego zdecydowaliśmy się przeprowadzic dalej. Dom jest wspaniały; jest tu pralka, chociaż nie jestem pewna czy jest sprawna. Wczoraj, włożylam do niej pranie, pociągnełam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło, no ale cóż… Pogoda nie jest tu najgorsza. W tamtym tygodniu padało tylko dwa razy. Pierwszy raz padało 3 dni, drugim razem cztery. Jeśli chodzi o te kurtke którą chciałeś, wujek Piotr powiedział, że jeśli ci ją wyśle z guzikami, które są ciężkie, to będzie drogo kosztowało, więc oderwałam guziki i włożyłam je do kieszeni. Ojciec dostał prace, jest bardzo dumny, ma pod sobą jakieś 500 osob. Kosi trawe na cmentarzu… Twoja siostra Julia, ta ktora wyszła za swojego męża, wreszcie urodziła, nie znamy jeszcze płci, dlatego ci nie powiem jeszcze czy jesteś wujkiem czy ciocią. Jeśli to dziewczynka, twoja siostra chce nazwać ją po mnie, ale to bedzie dziwne nazwać swoją corkę "mama". Nie widzieliśmy za to wujka Izydora, tego który umaró w tamtym roku… Gorzej jest z twoim bratem Jasiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki, musiał iść do domu po drugi komplet żeby nas wyciagnąc z auta. Jeśli będziesz się widział z Malgosią pozdrów ją ode mnie, jeśli jej nie będziesz widział to nic jej nie mów.
Twoja mamusia.
PS. Chciałam Ci włożyć pare groszy do listu, ale zakleiłam już kopertę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drayok
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Świątyni Zła
|
Wysłany: Pią 16:01, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Chuck Norris nie umrze.On kopnie w kalendarz.Z półobrotu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatomon Nivea
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Hellsinki
|
Wysłany: Pią 17:20, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Pani zwraca się do jasia:
-Wytrzyj tablicę.
-Nie chce mi się.-odpowiada chłopiec.
-Wytrzyj Tablicę!
-No dobrze już dobrze!-wstał i podszedł do tablicy. Lecz nigdzie nie było gąbki.
Tymczasem nauczycielka pyta dzieci:
-Gdybym umarła co byście napisali na moim nagrobku?
Jas podekscytowany znalezieniem szmatki woła:
-Tu leży ta szmata!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|