Jezioro Płaczącej Wierzby

John · Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

No ale jest coś... ja muszę teraz iść papa ! Sad

Soraya

Żegnaj! Do zobaczenia wkrótce!- i usiadłam pod wierzbą

Rain

Jak się macie ?

Soraya

A dobrze-położyłam się i zaczęłam rzeźbić naszyjniki dla moich dzieci... Jeden w kształcie kropli wody, drugi w kształcie słońca

Sakura · Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

eeehhhh.....ciekawe co robi teraz Jack...... Sad

Jack

Cześć, ja nic nie robie Razz

Sakura · Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

hahahah-zaczełam się śmiać Very Happy

Xonely

Z czego się tak śmiejesz ?

Sakura · Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

Z tego że Jack nagle powiedział:
''Cześć, ja nic nie robie Razz

''

Rain

Hahahaha !- śmiałam się w niebo głosy...

Erros · Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

*przybiegłem wściekły, napiłem się wody i położyłem*

Sakura · Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

co ci jest?

Erros · Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 353 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

Nie wiesz co? Xonely sobie wymysliła, że jest ze mną w ciąży . Wymyśliła po to, aby Minty nie chciała być ze mną *odpowiedziałem ciągle wściekły*

Hikaru · Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 579 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

żal mi ciebie stary..-odpowiedziałem pocieszająco, idąc w stronę jeziora,zanurzyłem pysk w wodzie aby ukoić pragnienie. Potem odszedłem rozglądając sie czy przypadkiem nie ma Lizzie.Gdy jednak stwierdziłem że jej nie ma, westchnąłem i posmutniałem odchodząc daleko.

Sakura · Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

przykro mi....