Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drayok
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Świątyni Zła
|
Wysłany: Sob 14:07, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Wtuliłam się w sierść Kythorna,spoglądając na staw w dolinie.Myślałam jak teraz potoczy się moje życie...byłam szczęśliwa..
-Kythorn?
Ostatnio zmieniony przez Drayok dnia Sob 14:08, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kythorn
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Mrocznego Lasu
|
Wysłany: Sob 14:10, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
-Tak..ja też o tym myślę...-spojrzałem na Drayok.Była bardzo zmęczona.
-Może wrócimy do stada by odpocząć?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drayok
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Świątyni Zła
|
Wysłany: Sob 14:15, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Dobrze chodźmy-ruszyliśmy w stronę watahy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gatomon Nivea
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Hellsinki
|
Wysłany: Pon 17:43, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Kiedy Drayok i Kythorn odpoczywali pod drzewem, ja i Valixy biegałyśmy po okolicy i bawiłyśmy się wspólnie. Oddaliłyśmy się odrobinę od reszty i weszłyśmy do pobliskiego lasku. Nagle zatrzymałam się. W moich uszach zadźwięczał dziwny brzęk. Zatrzymałam Valixy. Ona nic nie słyszała. Zachęcała mnie byśmy poszły dalej. Lecz ja wolałam zostać. Zbliżyła się do jednego z krzaków i wyskoczyły z niego małe wilczątka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valixy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Mrocznego Lasu
|
Wysłany: Pon 17:56, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Zbliżyłam się do szczeniaków,by je pogłaskać i nagle zza pnia drzewa wyskoczyła ich rozwścieczona matka,nietutejsza.W furii ugryzła Gatomon,jednak bardziej skupiła uwagę na młodych,dlatego ugryźnięcie nie było poważne.Szybko zawołałam Kythorna i Drayok by pomogli nam ją uspokoić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|