Bezkresne równiny

Nelly · Wysłany: Pią 11:48, 02 Mar 2007 Temat postu: Bezkresne równiny

Ta rozległa polanka to doskonałe miejsce, żeby pobiegać, albo położyć się wśród trawy i popatrzeć na chmury.

Rain · Wysłany: Pią 11:48, 02 Mar 2007 Temat postu:

Nelly może pobiegamy co ?

Nelly · Wysłany: Pią 11:53, 02 Mar 2007 Temat postu:

- Chcętnie!

Zaczęłam warczeć i gonić Lizzie po całej ogromniej polanie.

Rain · Wysłany: Pią 11:55, 02 Mar 2007 Temat postu:

Hehe, ale fajnie- dogoniłam Nelly i powiedziałam teraz ty gonisz Very Happy

Nelly · Wysłany: Pią 11:57, 02 Mar 2007 Temat postu:

Warknęłam i zaczęłam biec za Lizzie, która uciekała. Dogoniłam ją po chwili i padłam na miękką trawę.

Rain · Wysłany: Pią 12:06, 02 Mar 2007 Temat postu:

Odpocznijmy= zaczęłam się śmiać ze zmęczenia.

Nelly · Wysłany: Pią 12:07, 02 Mar 2007 Temat postu:

A ja położyłam się na grzbiecie i zaczęłam przyglądać się chmurom.

Rain · Wysłany: Pią 12:10, 02 Mar 2007 Temat postu:

Chyba dziś będzie burza- powiedziałam do Nelly.

Nelly · Wysłany: Pią 12:33, 02 Mar 2007 Temat postu:

- Nie wiem, możliwe...

Rain · Wysłany: Pią 12:35, 02 Mar 2007 Temat postu:

Bardzo możliwe, ja myślę że powinnyśmy coś upolować zanim będzie burza Exclamation

-
krzyknęłam.

Nelly · Wysłany: Pią 17:49, 02 Mar 2007 Temat postu:

Usiadłam na pagórku. Popatrzyłam na błękine niebo, na którym wznosiły się fioletowo-różowe chmury. Słońce powoli zachodziło. Jego promienie grzały mą czarną jak noc sierść. Zawyłam.

Rain · Wysłany: Pią 17:51, 02 Mar 2007 Temat postu:

Nelly eh ... źle się troszkę czuję, ja chyba idę do legowiska !

Nelly · Wysłany: Pią 17:54, 02 Mar 2007 Temat postu:

Odwróciłam się nagle w stronę Lizzie.

- A co ci jest?- spytałam.

Powiał lekko wiatr.

Rain · Wysłany: Pią 17:59, 02 Mar 2007 Temat postu:

Mi jest trochę niedobrze.

Nelly · Wysłany: Pią 18:01, 02 Mar 2007 Temat postu:

- Może za dużo zjadłaś, albo właśnie za mało? Nie wiem...