Znaleziono 156 wyników

IMHO chyba jednak nie masz. :3 Ja już prosiłam Adminkę, by zajrzała na forum, ale z nieznanych mi przyczyn tego nie zrobiła, choć na początku uznała reaktywację za świetny pomysł.

Tu nie ma nikogo, kto miałby panel, soł... :3

// Lol. XD Btw. "po paru godzinach" ? ;D

To było do przewidzenia, że nikogo innego, jak Ciemnego obsadzą w roli goryla. Również od samego początku pojawienie się obcego wilka w towarzystwie Darka na jednym terytorium nie wróżyło nic dobrego ...

Zmierzył wzrokiem przybyłego wilka. Od razu wyczuł, że szemrawy z niego typ. Krzwiąc pysk, odwrócił się w stronę Dream.
- Chodź stąd - mruknął jej do ucha i zasłonił swoim ciałem. Zwady nie szukał, w ...

Zmarszczył czoło. Nie wiedział, co powiedzieć, cóż uczynić... Przez tak długi czas ponurej egzystacji, powolnego oczekiwania na kres w całej tej zakichanej samotności, poczucie odosobnienia doszczętni ...

Spojrzał na Dream, można powiedzieć, porozumiewawczo. Zaraz jednak znów miał przed oczyma oblicze tamej wilczycy.
- Coś się stało? - spytał ponownie, tym razem trochę głośniej i jakby dosadniej.

...

Odwrócił się na chwilę, czując obecność obcej wilczycy. Ach, to przecież ta sama, którą widywał tu wcześniej. Nawet zamienił z ją kilka słów. Pamięć go nie myliła. Tym razem jednak wyglądała jakoś ina ...

- Oczywiście. Ameryki nie odkryłaś - droczył się z ostentacyjną wyższością w spojrzeniu.
Z lubością musnął jej kark i lico swym chłodnym nosem.

Objął Dream w talii, przyciskając mocno do swego ciała. Wsparł pysk na jej karku, zaciągając się zapachem jej sierści. Nagle roześmiał się, zupełnie niespodziewanie.
- Boże, Dream... Tak Cię kocham. ...

Uniósł wzrok ponad wierzchołki drzew.
- Chyba masz rację. Nie ma o czym mówić.
Smolista łapa otarłą się o ziemię, by w końcu dotknąć łapę Dream. Ślepia znów wejrzały w oblicze wilczycy, łapczywie c ...

Przestąpił z łapy na łapę, wzmacniając uścisk ogona wokół tylnych kończyn.
- Niestety nie wszystko da się osiągnąć w jednej chwili - westchnął bezsilnie. - Na to potrzeba czasu... Ale zrobię co w moj ...

Odchylił łeb w tył, zarazem zwiększając dystans miedzy obliczem Dream, a jego własnym, nieco zmieszanym w swym wyrazie. Słowa, które upadły z ust wilczycy, mocno go dotknęły. - A nie wierzysz w to, że ...

Nachyliwszy się nad Dream, z wolna otarł chłodnym nosem spływające po jej polikach łzy. Spuściwszy wzrok na jej powieki, westchnął ciężko, lecz skrycie.
- Uspokój się już, proszę, nie płacz. Jakoś da ...

Nie potrafił trzeźwo ogarnąć całej sytuacji. Czuł, że nie tak to powinno wyglądać. Że coś jest nie tak...
- Mogę odejść, jeżeli tak będzie lepiej. Tylko powiedz - wykrztusił z ogromnym trudem.
W rze ...